piątek, listopada 17, 2006

The End Is Here

The last. Ale tylko tymczasowo. Jak znajde jakiegoś nieszczęśnika, który da sie namówić by pożyczyć mi aparat, to wrócę. Narazie żegnam...
Zdjęcie: za żółte troche.

poniedziałek, listopada 13, 2006

Lights in the dark...

Latawce...
Kto pierwszy? :]
And something else...

sobota, listopada 11, 2006

Zielono...

Made in Ikea:P But live in my room;)

sobota, listopada 04, 2006

cold&pretty

Za to nie powinnaś mnie zabić... a może powinnaś:P
Foto by Koniczyna, Przeróbka by Pakcia:]

czwartek, listopada 02, 2006