wtorek, stycznia 30, 2007

Chwila przerwy

Herbata w przerwie między nauką historii... mam dość!

Mad world...

...ale jaki piekny, choć kwiatuszek biedny;D

Orange bottle


Made in USA, ale znaleziona w moim pokoju... nie próbowałam zawartości:P

Sopelki

lodowo...

poniedziałek, stycznia 29, 2007

Kozia w wielu odsłonach...

Ruda Kozia:) Fajny ma sfeterek, nie?:PZdjęcie Kozi na tle... zdjęć.My two favourites. Kozia zmienia kolor...
Oto prawdziwe oblicze Kozy:D (nie patrz jej w oczy... ale ona ich i tak nie ma:P)
Znudzona zadręczaniem...
Teraz już wiecie, jak naprawde ona wygląda;D

środa, stycznia 24, 2007

Mad nature;P

Ale chyba nadal jest, ale troche inaczej:) [zdjęcie z dzisiaj - środa]
Było tak pięknie... [zdjęcie z niedzieli]

poniedziałek, stycznia 22, 2007

Ślimook

[brakuje czułek... bu, bu...]
A tu troche się rozplaszczył:]

Flower Power:P


Czesio się nudzi;D
Królwena z drewna? Nie. Kwiatek z gliny:)

"Pierwsze wyjście z mroku"

Kiedy światłość zwycięża nad złem...
[wiem, wiem, mroczne troche... ale niech wam będzie]
Cytacik Comy:D

sobota, stycznia 20, 2007

Old CD? ;P


Uuups...Sesja na podłodze:D
Thx Koziu za użyczenie antyku;)

piątek, stycznia 19, 2007

Poligon

Cień anioła??:D

Buszujący(a) w zbożu...

Strasznie wiało...
(środkowe zdjęcie - powtórka z wakacji:D)

czwartek, stycznia 18, 2007

The Pakcia??:P

Dzieło Delci, obróbka moja.
[no comments;D]

Camera





Nie ma to jak robić zdjęcia... aparatowi [staremu jak świat - not mine]
Zabawa ze światłem&cieniem.

Wyrwane z kontekstu...?

Albo ślepy pośpiech, żeby Kozia nie udusiła się przy robieniu bombelków;D
Ale ostrość jest!!:]

środa, stycznia 17, 2007

The Altówka







Przedmiot ciężkiej pracy Madzi (tylko ona wie jak sie to właściwie używa - i pięknie jej to wychodzi:P)
A co do fotek: starałam sie jak mogłam, ale i tak na żywo wygląda lepiej:)

Zwierzaczki;]

Around the world:) Nie wiem jak, ale wtargnęła do mojego pokoju i... jak widać, chce polecieć na Kamczatkę:D [warto mieć marzenia...]Looking through my eyes...
Kaśka, nie duś kota!!:P
A tu kotecek Kozi. Słodki, ale wielki...

Troche wiało O_o


Troche przyciemniłam, ale chyba nie jest trudno rozpoznać to miejsce:> Oczywiście dla tych, którzy często tam bywają...
Fotki z wczoraj.