The last. Ale tylko tymczasowo. Jak znajde jakiegoś nieszczęśnika, który da sie namówić by pożyczyć mi aparat, to wrócę. Narazie żegnam... Zdjęcie: za żółte troche.
Niebezpieczny osobnik o psełdonimie Anonimowy Grzybiarz wtargnął na prywatną posesję. (Don't look at his eye[s]) Na szczęscie podjęto szybkie działanie pod nazwą: "Odgrzybianie", które powiodło się pomyślnie, w skutek czego intruz został schwytany.