piątek, lutego 20, 2009

Needlework





wystarczy podejść bliżej... ^^


Ciekawy przypadek Benjamina Buttona - fabuła, jak fabuła, ale klimat był i to jaki...


- Goodnight, Benjamin
- Goodnight, Daisy

Life isn't measured in minutes, but in moments...

8 komentarzy:

Kaśka pisze...

dobre...
świetny pomysł...
najbardziej podoba mi się 2... (niema ro jak dobre makro...)

Anonimowy pisze...

Dobry film.

Anonimowy pisze...

ładnie tutaj jak zawsze:D
widziałem film, trochę smutny, ale przesłanie jak najbardziej aktualne

Kaśka pisze...

a co do filmu...
genialny, choć smutny...
"nic nie trwa wiecznie..."

Anonimowy pisze...

Makro to jest przy rondzie Ofiar Katynia

Pakcia pisze...

hahaha xD
taaa... a macro photography sie przez 'c' pisze, tak dla jasności ^^

Anonimowy pisze...

Ty no wrzucialbys cos nowego :D bo poki co to Twoj aparat siegnal bruku ;D

Anonimowy pisze...

o,, skad ja to znam :P chyba mam calkiem podobna maszynę. do tego dobra, bo ruska ;D
Sadzik