wtorek, maja 01, 2007

Silence and calmness ...



Tylko ja, przyroda i... Wika jęcząca kilkanaście metrów ode mnie:) Cisza i spokój:P

Jak robiłąm zdjęcia przypomniała mi się Osada. Nie wiem właściwie czemu xD

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Super fotki Madzik ty nawet nie wiesz jka ja bmy chcila jka ty ujomoac takie rzeczy na fotkach TY kobito masz talent ogromny i roxwijaj go bo zadko kto robi tak wspanilae ujecia natury,zycia jak TY!
Olga-alga ;)

Kaśka pisze...

ej świetne naprawde kurde dużo mi do ciebie brakuje....

Anonimowy pisze...

jęcząca??:P

Anonimowy pisze...

Drzewka jak by je ktoś zjarał^^

Anonimowy pisze...

Jak zwykle slicznie :0 JAk pokazuje te zdjecia znajomym ktore sobie zamowilam : " A jaaaaa co za laska- musi miec niezly aparat"...-Ja "eee...chyba nie" oni: "no to w takim razie ma niezly talent" :)

Anonimowy pisze...

a moze dlatego ze byl las drzewa dziwnie posadzone ... i te jeki?:>;p