Aż żal było otwierać...
Czyli zaproszenie na ślub Ewy i Marka:)
"Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym"
1 Kor 13:2
poniedziałek, maja 21, 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
Eeeej miazga pierwsze cztery zdjecia :)) Jaaaa nieeemoogee aleee siaaadłoo! Faaajny ślub muszą mieć skoro takie FIKUŚNE zaproszenia zapodają! Trzym sie pakuś hehehe i oby tak dalej
buziaczki koffana przjaciuufffko:D
Jakie piękne zdjęcia :D na początku nie wiedziałam co to jest (pierwsze 2 zdjęcia) ale potem mój mózg zaczął działać (zapiszcie to gdzieś) i się domyślałam... (3 zarąbiste)
pisząc "3 zarąbiste" chodziło mi o trzecie zdjęcie :D
o jaaaaaa.....ale sliczne :d ej boje sie tego czerwonego- co to jest? :D bardzo fajne :)
ZDIĘCIA JAK Z INTERNETU .
normalnie stajesz sie juz coraz co raz co raz lepsza ,,
Fajne zaproszenia!
podoba sie mi jezcze tytul... bardzo fajny:):):)
mozna by sie nad nim wiele "rozwodzic" ;p
Prześlij komentarz